Na arktycznej wysepce białe niedźwiedzie wzięły naukowców jako zakładników. Misie na razie nie wysuwają żadnych żądań.

Misie polarne sterroryzowały naukowców. Europę zaleje nowa fala emigrantów, tym razem z Arktyki?
Serwis internetowy dailycaller.com zamieścił mrożącą krew w żyłach informację. Gromada 5 niedźwiedzi polarnych wzięła jako zakładników grupę naukowców z międzynarodowej stacji meteorologicznej zlokalizowanej na arktycznej wysepce w pobliżu wybrzeży Rosji.
Na razie misie nie wysuwają żadnych żądań. Nie wiadomo też czy są uzbrojone. Wiadomo natomiast, że naukowcy posiadają jedynie rakietnice, którymi bezskutecznie starają się odstraszyć zdesperowane zwierzaki i błagają nas o pomoc. Misie z braku lepszego zajęcia tłuką się pomiędzy sobą i to jest dla zakładników jakaś nadzieja.
CBS News informuje z przerażeniem o coraz większej aktywności niedźwiedzi polarnych. Co będzie, kiedy skumają się z niedźwiedziami brunatnymi w Europie? Następne pytania same cisną się na usta. Czy Europie grozi kolejna fala emigracji - tym razem osobników w białych futrach? I czy europejskie ogrody zoologiczne są na taką ewentualność przygotowane?
Zwolennicy teorii spiskowych zastanawiają się, kto może stać za niedźwiedziami - CIA, Putin, Mosad, ISIS, Kaczyński? A może to kolejna operacja typu false flag i to nie misie, tylko przebierańcy.

Tekst własny z 5.09.2015.